niedziela, 3 lutego 2013

Blue line :) +wyniki rozdania!

Witam serdecznie!

Po wyniki zajrzyjcie do Gosi, z którą między innymi organizowałam rozdanie.

 http://gosia-makeup.blogspot.com/2013/02/wyniki-noworocznego-rozdania.html




  Przygotowałam dla Was również stepik makijażu z niebieską kreską w roli głównej :)
Nie jest to jakiś trudny makijaż, jego wykonanie zawarłam w 3 krokach.


 Na powiekę nakładam bazowy cień.


Zew.kącik oka przyciemniam brązem, 
wyciągam ten cień nad załamanie powieki,
o dolnej powiece również nie zapominając :P


Biorę ciemniejszy brąz i przyciemniam bardziej :)


Niebieski sypki cień zmieszałam z Duralinem i robię kreseczkę.
Możecie zrobić cieńszą, grubszą, bardziej wyciągnąć, mniej...
To zależy od Waszych upodobań:)




Efekt końcowy.

Rzęsy wytuszowane
i git :)



Coś ostatnio lubię takie odstępstwa od `czarnej klasyki` , a Wy?


14 komentarzy:

  1. ciekawa wariacja, jednak wolę klasykę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba, ciekawa alternatywa dla czarnej kreski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł! Super to wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne połączenie kolorów w sam raz na jakąś imprezę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładna ta kreska ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie wygląda ten kolor i śliczna ta kreska, Ja dla siebie jednak zrobiłabym troszkę cieńszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. taki ładny, metaliczny niebieski można chyba też zrobić niebieskim ze sleek acid
    tak mi się skojarzyło
    też lubię takie kreseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna ta kreska :) podoba mi się kolor :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję, bo jest mi niezmiernie miło, że chciałaś/eś tutaj zajrzeć i zostawić po sobie ślad :)